Zgrabujesz liście na kupę, dziarsko praca leci,
aż tu nagle, trach! Po grabiach, i zostały śmieci.
Nawet fajnie się rymuje, całkiem fajnie brzmi.
Lecz cóż z tego, mój kolego, skoro nie ma grabi.
Będziesz potrzebować
Narzędzia:
– szlifierka kątowa, spawarka, młotek, pędzel
Materiały:
– blacha stalowa o grubości 2-3mm, farba
Jak naprawić złamane grabie
Oczywiście w artykule cały czas mowa o grabiach stalowych.
- Zeszlifuj, najlepiej za pomocą szlifierki miejsce łączenia z rdzy, pozostałości farby i innych zabrudzeń. Jest to bardzo ważne, aby spaw dobrze trzymał.
- Wytnij kawałek blachy na szerokość łączenia (mam tu na myśli szer. elementu, w który osadzony jest trzonek) i długości ok. 5-7cm.
- Zespawaj wstępnie złamane części. Ja użyłem spawarki elektrycznej, tzw. bączka.
- Następnie z jednej strony, w której umieszcza się trzonek przyspawaj przygotowaną blachę. Zrób to tak, aby wystawała jakieś dwa, trzy centymetry poza grabie. Po czym młotkiem zagnij wystającą część i resztę zespawaj. Dlaczego w ten sposób? Otóż łatwiej jest wyprofilować i dopasować blaszkę. Wszystko ładnie dolega, a to ma znaczenie dla uzyskania odpowiedniej wytrzymałości.
- Na końcu obij i zeszlifuj spaw oraz zabezpiecz przed korozją farbą do metalu.
Jeśli zrobisz wszystko właściwie, Twoje grabki będą trwalsze niż nowe! Wiadomo z jakich materiałów są wykonywane. Tak że, nic tylko śmigać 😉
Dobre rady
Jeśli masz możliwość, możesz łatki zrobić z dwóch stron. Wtedy takie grabie wszędzie się połamią, tylko nie w miejscu, w którym dzieje się to najczęściej i przetrzymają kilka innych.
Nie martw się, że może blacha z jakiej zostały wykonane grabie jest za cienka czy zbyt miękka. Wystarczy użyć odpowiednich elektrod.
A Ty jakbyś naprawił(a) takie grabki?
Niestety teraz produkują straszne dziadostwo. Takie wzmocnienie może wiele pomóc.