Postanowiłem wykonać renowację starych kół. Stwierdziłem, że są jeszcze na tyle zdatne do użytku (nie pogięte i nie przeżarte do cna korozją), że mogłyby jeszcze dłuuuugo posłużyć. Tylko trzeba by je we właściwy sposób przywrócić do życia. W tym poradniku chciałbym przedstawić jak odnowić składane felgi metodą gospodarczą, podstawowymi narzędziami. Nie jest to w pełni profesjonalne podejście i wymaga nieco więcej zaangażowania. Dlatego szczególnie ważne są tutaj dokładność i nie lekceważenie żadnego etapu pracy.
Będziesz potrzebować:
– szlifierka kątowa, tarcza do szlifowania metalu, tarcza listkowa do szlifowania (lamelka P-40), wiertarka, tarczowa szczotka druciana, pilnik do metalu, młotek, klucze oczkowe, śruby, nakrętki, podkładki sprężynujące, pędzel, farba antykorozyjna, rozcieńczalnik, szmatka, tektura, nauszniki tłumiące, okulary ochronne, maseczka przeciwpyłowa, rękawice robocze
Renowacja felg stalowych- instrukcja
- Rozkręcam felgi na części pierwsze, które ostukuję młotkiem z grubszych ognisk korozji.
Koła przed odnowieniem - Szlifierką z zamontowanym krążkiem do szlifowania metalu, usuwam kolejne warstwy.
Tarcza szlifierska do grubych warstw korozji - Zamieniam tarcze na lamelkę i zdzieram dokładnie pozostałości starej farby.
Usuwanie farby i rdzy lamelką - Do zakamarków i zagłębień używam tarczowej szczotki drucianej na wiertarkę (można użyć też do szlifierki).
Czyszczenie szczotką drucianą - Krawędzie otworów szlifuję pilnikiem do metalu.
Szlifowanie otworów pilnikiem - Wymiatam wszelki pył i nasączoną rozcieńczalnikiem szmatką, oczyszczam stal z brudu i tłuszczu.
Oczyszczanie powierzchni rozpuszczalnikiem - Pędzlem nakładam dwie warstwy farby (oczywiście możesz użyć tej w sprayu). Newralgiczne miejsca, tj. wewnętrzne części rantu traktuję dodatkowo trzecią warstwą.
Nakładanie farby Malowane elementy felg - Po całkowitym wyschnięciu, skręcam elementy felg, wraz z oponami i dętkami. Koła jak funkiel nówki 😉
Felgi po odnowieniu – widok z obu stron
Dobre rady
- Felgi należy dokładnie oczyścić – do blachy.
- Dla ułatwienia pracy, warto podzielić sobie ją na etapy: jedno zadanie wykonujemy na wszystkich elementach. Idzie dużo sprawniej i szybciej.
- Aby uniknąć zalewów i smug, jednorazowo nakładaj cienką warstwę farby. Przy czym, pociągnij pędzlem po powierzchni, a następnie uderzaj weń włosiem szybkimi zdecydowanymi ruchami (coś w rodzaju paćkania).
- Nie zapominaj o krawędziach. One też rdzewieją.
- Pomiędzy kolejnym malowaniem, trzeba stosować odpowiednio długie przerwy na schnięcie, – patrz etykieta na puszce.
- Polecam użyć nowych śrub. Stare przerdzewiałe trzpienie nie nadają już do niczego: narażone są na zerwanie, są siedliskiem korozji i psują estetykę.
- Bliskie ideału byłoby czyszczenie felg piaskarką i malowanie proszkowe, ale jeśli przyłożymy się solidnie do zadania, to możemy oczekiwać całkiem niezłego efektu.
Świetna robota! Mogę zapytać ile czasu zajęło Tobie odrestaurowanie felg? 🙂
Dzięki. Nie licząc czasu na schnięcie farby, myślę że kilka godzin.
Co raz częściej przekonuję się, że ta strona jest nieskończonym źródłem inspiracji 🙂 Wiele pożytecznych wskazówek tutaj znalazłem i to wszystko dzięki Wam! Dzięki wielkie 🙂
Cześć,
a nie zastanawiałeś się na malowaniem proszkowym?
Owszem, tak jak pisałem w artykule, technicznie byłoby to dobre rozwiązanie. Ale celem poradnika było pokazanie, jak odnowić felgi we własnym zakresie. Ponadto niekiedy, tak jak w tym przypadku, nie ma potrzeby ponoszenia sporych kosztów na malowanie proszkowe.
Dokładnie. Proszkowe to byłby lekki overkill.